Istnieją takie miejsca, które każdy Polak przynajmniej raz w życiu powinien odwiedzić, by móc poznać prawdziwe dziedzictwo własnego kraju. Program „Poznaj Polskę” umożliwił nam zorganizowanie trzydniowej wycieczki na Podkarpacie i zobaczenie niesamowitych terenów południowo – wschodniej Polski.
Poniżej przedstawiamy krótkie sprawozdanie z trzydniowej wycieczki turystyczno-krajoznawczej do Chełma – Zamościa – Soliny – Sanoka – Bóbrki – Łańcuta -współfinansowanej przez Ministerstwo Edukacji i Nauki przy udziale Szkoły Podstawowej im. św. Stanisława Kostki w Kuninie. Wyjazd został zorganizowany w dniach 10-12 października 2022 r., a uczestniczyli w nim uczniowie klas IV-VIII.
Dzień I
Naszą podróż rozpoczęliśmy od poznania historii i najważniejszych zabytków Chełma. Szczególnie czekaliśmy na spacer chełmskimi podziemiami kredowymi. To jedna z najciekawszych atrakcji turystycznych. Zabytkowa kopalnia stanowi unikatową pozostałość górnictwa kredowego w Europie. Znajduje się w niej wielopoziomowy kompleks korytarzy i komór, które powstały w wyniku wielowiekowej eksploatacji kredy piszącej. Po podziemiach oprowadziła nas pani przewodnik, opowiadając ciekawe historie z życia tamtejszych mieszczan. Niektóre zwiedzane pomieszczenia posiadały niezwykłą moc. Przebywając w jednej z komnat, pomyśleliśmy o swoich życzeniach. Na chwilę zgasły światła, a wtedy pojawił się Duch Bieluch… Do dziś zastanawiamy się, czy duch był prawdziwy? Spacer kredowymi korytarzami dostarczył nam niezapomnianych wrażeń.
Zabierając ze sobą słoneczną pogodę, wyruszyliśmy do Zamościa. Dowiedzieliśmy się, że miasto zostało założone przez Jana Zamoyskiego w 1580 roku. Zamość mieścił rezydencję ordynata, był nowoczesną twierdzą obronną, ośrodkiem nauki, życia religijnego, sadownictwa, rzemiosła i handlu. Z naszą przewodniczką spotkaliśmy się przy murach obronnych. Wspólnie przeszliśmy trasę bojową, która prowadziła przez galerie szlacheckie oraz bastion VII. Kolejnym punktem programu była dzielnica żydowska z Bóżnicą, kamienicami ormiańskimi, przepięknym Rynkiem Wielkim z Ratuszem i renesansowymi kamieniczkami. Zwiedzanie Zamościa zakończyliśmy przy miejskich murach obronnych.
Następnie udaliśmy się do pensjonatu w Lesku, gdzie po zakwaterowaniu i obiadokolacji mogliśmy wreszcie odpocząć.
Dzień II
Następnego dnia wycieczki wyruszyliśmy nad Jezioro Solińskie, które jest największym sztucznym zbiornikiem wodnym w Polsce i jednym z najbardziej atrakcyjnych regionów turystycznych naszego kraju.
Mieliśmy okazję zwiedzić wnętrze zapory. Najpierw obejrzeliśmy krótki film, który pogłębił naszą wiedzę na temat źródeł pozyskiwania energii. Następnie wraz z przewodnikiem mieliśmy możliwość zobaczenia tamy od środka. Poznaliśmy sposób działania zapory, tajniki jej pracy. Rozmach tej ogromnej budowli zrobił na nas niezwykłe wrażenie.
Po poznaniu tajemniczego wnętrza zapory nadszedł czas na spacer po jej koronie. Zachwycaliśmy się malowniczym widokiem jeziora oraz ubranego w jesienną szatę wzgórza.
Kolejnym punktem wycieczki było Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku. Zobaczyliśmy typową zabudowę wsi i wyposażenie zagród. Muzeum zgromadziło około 180 obiektów budownictwa drewnianego od XVII do XX wieku. Ekspozycje i magazyny mieszczą ponad 31 000 eksponatów z zakresu kultury ludowej, mieszczańskiej, sakralnej i dworskiej.
Ogromny skansen jest pięknym miejscem, które wygląda jak jedna wielka osada. Dzięki pani przewodnik mieliśmy uczucie, jakbyśmy przenieśli się w czasie. Mogliśmy obejrzeć, jak pracował i w jakich warunkach żył: zegarmistrz, nauczyciel, piekarz, strażak i mniej lub bardziej zamożny rolnik. Dla wszystkich była to bardzo ciekawa, żywa lekcja historii. Podziwialiśmy piękne chałupy, kościół, synagogę i cerkwie. Poznaliśmy dawne warunki życia na terenie Bieszczad.
Po kilkugodzinnym zwiedzaniu udaliśmy się do pensjonatu, aby odpocząć po intensywnie spędzonym dniu. Jednak to nie był koniec wrażeń. Na miejscu czekała na nas niespodzianka. Opiekunowie zabrali wszystkich na gry i zabawy na świeżym powietrzu. Po raz kolejny udowodniliśmy, że tworzymy zgraną grupą. Jesteśmy wdzięczni instruktorom z ostrołęckiego biura podróży: panu Damianowi i panu Jankowi za pokazanie nam jak pożytecznie i aktywnie można wykorzystać czas wolny.
Dzień III
Kolejnym etapem podziwiania uroków naszego kraju było zwiedzanie kopalni ropy naftowej w Bóbrce koło Krosna, obecnie Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza. Kopalnia została otwarta w 1854 roku i nadal działa. Jej założycielami byli Ignacy Łukasiewicz, Tytus Trzecieski i Karol Klobassa-Zrencki.
Tematem wprowadzającym była lekcja muzealna połączona z doświadczeniami „Jak powstaje ropa naftowa?”. Nasz spacer po muzeum był niezwykle ciekawy i owocny. Usłyszeliśmy wiele interesujących historii, jak ta o projekcie pierwszej lampy naftowej Ignacego Łukasiewicza, jego awansie ze skromnego farmaceuty na pioniera przemysłu naftowego, czy o etapach przeróbki ropy naftowej i jej produktach. Pod opieką przewodnika oglądaliśmy najstarsze szyby naftowe, unikalne w skali światowej, nadal czynne kopanki ropne „Franek” i „Janina” oraz sprzęt do wydobywania ropy naftowej: wiertnice, kiwony, kieraty. W dworku Łukasiewicza zwiedziliśmy jego gabinet, starą aptekę oraz bogatą kolekcję lamp naftowych. Opowieści wzbogacone były projekcjami multimedialnymi, które przeniosły oglądających w czasy odkryć Łukasiewicza.
Kolejnym punktem na naszej mapie był Zamek w Łańcucie. To jedna z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce, która wzniesiona została na polecenie Stanisława Lubomirskiego w latach 1629 – 1642. Od tego czasu była przez kolejne pokolenia rozbudowywana i upiększana. Wielu wrażeń estetycznych dostarczył nam spacer po parku urządzonym w stylu angielskim oraz wizyta w stajni i wozowni. Zobaczyliśmy w nich imponującą kolekcję pojazdów konnych należących niegdyś do rodziny Potockich. W zamku mogliśmy podziwiać wnętrza zaliczane do najpiękniejszych w Polsce. Znajdowały się w nich liczne dzieła sztuki, bogate i różnorodne zbiory malarstwa i grafiki, meble, instrumenty muzyczne, srebra, porcelana, szkło i tkaniny. Najbardziej zachwycił nas wystrój Salonu Balowego, Czerwonego Korytarza i Sali Teatralnej. Wystrój wnętrz urzekał przepięknym bogactwem zdobień.
Pomimo napiętego programu zregenerowaliśmy siły i aktywnie odpoczęliśmy od szkolnej ławy. W czasie wycieczki obejrzeliśmy wiele magicznych miejsc, które są elementem dziedzictwa kulturowego i historycznego naszego kraju. Podziwialiśmy piękno przyrody i niezwykłą architekturę miast. Wycieczka dostarczyła nam nie tylko wszechstronnej wiedzy, ale przede wszystkim wielu niezapomnianych wrażeń.
Tekst: Sylwia Zięba
